Historia zaawansowanego niedbalstwa
W bezpośrednim sąsiedztwie hal mieszkańcy skarżą się na uciążliwy smród oraz potencjalnie skażoną glebę. Jak informuje reporter tvnwarszawa.pl, substancje są tu magazynowane od około trzech lat. W minionym roku doszło nawet do wycieku, który był widoczny w studzienkach melioracyjnych. Mieszkańcy są zaniepokojeni tym, co dzieje się za murami obiektu, zwłaszcza że wiosną i latem czują w powietrzu silny, słodkawy, chemiczny zapach. Jeden z mieszkańców opisał woń jako tak intensywną, że powoduje nudności. Wskazuje to na obecność substancji, które nie powinny znaleźć się w tak bliskim sąsiedztwie mieszkalnych domów.
Interwencje służb
24 sierpnia na miejscu interweniowały różne służby, w tym straż pożarna, policja oraz inspektorzy Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska. Łukasz Darmofalski z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Piasecznie poinformował o rozlanej substancji, którą udało się zabezpieczyć. Przedstawiciele nadzoru wodnego i gminnej spółki wodnej z Lesznowoli pobrali próbki ze studni melioracyjnej.
Walka o prawo
Właściciel nieruchomości, zamiast postarać się o usunięcie odpadów, wciąż przerzuca się pismami z gminą. Mimo nakazu wydanego przez władze Lesznowoli w wrześniu 2021 roku, termin na usunięcie odpadów kilkukrotnie był przekładany na wniosek pełnomocnika właściciela.