To była interwencja jak z filmu. Stołeczni strażacy zostali wezwani na ul. Nowy Świat, gdzie jeden z mieszkańców zauważył psa spacerującego po dachu budynku. Nietypowa sytuacja błyskawicznie postawiła na nogi zastęp z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 4.
Na miejsce wysłano specjalistyczny samochód z drabiną mechaniczną (SCD-31). Po przyjeździe i dokładnej ocenie sytuacji ratownicy podjęli decyzję o wykorzystaniu drabiny, dzięki której pies został bezpiecznie ściągnięty z wysokości. Zwierzak, choć wyraźnie zdezorientowany, nie odniósł żadnych obrażeń i został przekazany szczęśliwemu właścicielowi.
– Zgłoszenie dotyczyło psa na dachu, co samo w sobie było dość zaskakujące – relacjonują strażacy.
Na miejscu okazało się, że czworonóg faktycznie przebywał na wysokości i nie był w stanie samodzielnie wrócić na dół.
Źródło: Facebook/Komenda Miejska PSP m.st. Warszawy
To nie jedyna dziwaczna akcja strażaków
Funkcjonariusze podkreślają, że to nie pierwsza w tym roku nietypowa interwencja związana ze zwierzętami. W ostatnich miesiącach ratowali już ptaki zaplątane w sznurki, a także koty uwięzione na drzewach. Jednak pies na dachu w centrum Warszawy to sytuacja zdecydowanie niecodzienna.
Strażacy dziękują osobie, która zauważyła zwierzę i natychmiast powiadomiła służby. Jednocześnie apelują do właścicieli pupili o ostrożność – zwłaszcza przy zostawianiu zwierząt samych w domu z otwartym dostępem do okien, balkonów czy dachów.

Źródło: Facebook/Komenda Miejska PSP m.st. Warszawy



