12 kwietnia to rocznica śmierci Krzysztofa Krawczyka, to właśnie dziś oficjalnie odsłonięto jego mural na Ursynowie. Obraz powstał na jednym z najstarszych budynków dzielnicy (przy ul. Barwnej 8). Utrzymany jest w konwencji posterowej, czterokolorowej. Przedstawia postać Krzysztofa Krawczyka, płytę winylową i autograf artysty oraz tytuł jego albumu „Witamy na Ursynowie”. Na odsłonięciu muralu pojawiła się wdowa po artyście.
Bardzo mi się podoba mural, dlatego, że Krzysztof został pokazany taki, jaki był w tym okresie, kiedy tu mieszkał. Nie starszy i dojrzały mężczyzna tylko taki, jak wtedy kiedy tu bywał i chodził tymi ulicami. To zdjęcie jest z tamtego okresu. Bardzo mi się podoba, kolorystyka mi się podoba, wszystko jest fantastyczne – mówiła Ewa Krawczyk.
Wykonawcą muralu przedstawiającego Krzysztofa Krawczyka jest firma Nietak – Malowanie Artystyczne Łukasz Zasadni, której właściciel jest autorem projektu graficznego. Przy okazji pomalował on także pobliską wiatę śmietnikową, na której widnieje teraz Franek Mysza.
Stworzyłem mural i odszedłem od ściany, zobaczyłem tę ohydną wiatę śmietnikową, to stwierdziłem, że nie może być tak, że jest mural i są jakieś prace graffiti podsycone wandalizmem, więc stwierdziłem, że ją też odmaluje, już pro bono – powiedział Łukasz Zasadni.