Pijany kierowca jechał zygzakiem, a następnie dachował. Wszystko nagrała kamera [WIDEO]

fot. policja

W sobotę około godziny 16:45 na drodze pomiędzy Mławą a Ciechanowem doszło do niecodziennego incydentu. Kobieta wracająca z wakacji nad morzem zauważyła audi, które poruszała się zygzakiem i zaczęła podejrzewać, że kierująca nim osoba może być pijana. Kierowczyni postanowiła zawiadomić o tej sytuacji policję. Niedługo później jadący przed nią samochód wylądował w rowie.

Najpierw audi zaczęło jeździć zygzakiem, a następnie dachowało. Świadkowie wydarzenia zatrzymali się, gdy zobaczyli wypadek. Okazało się, że pijany kierowca nie odniósł poważniejszych obrażeń i był w stanie nawet samodzielnie wstać. Niestety niedługo po incydencie próbował uciec z miejsca zdarzenia, uniemożliwili mu to inni kierowcy. Przetrzymali oni sprawcę wypadku do czasu przybycia policji. Funkcjonariusze odkryli, że miał on we krwi 0,7 promila, a ponadto nie posiadał prawa jazdy. Miał za to zakaz prowadzenia pojazdów, który postanowił zignorować. Kierowca trafił do aresztu, teraz grozi mu do 2 lat więzienia. 

Udostępnij ten artykuł!

Najnowsze podcasty

Nowa aplikacja mobilna RadiaKolor

Daj nam znać!

Coś ciekawego wydarzyło się w Warszawie lub okolicach? 
Warto nagłośnić ciekawą inicjatywę? Może urzędnicy się nie popisali? 

Poinformuj o tym dziennikarzy Radia Kolor! 
Z przyjemnością zajmiemy się Twoim tematem.
W razie potrzeby – gwarantujemy anonimowość.