W zeszły piątek policjanci z otwockiej drogówki pełnili służbę nieznakowanym radiowozem przy drodze ekspresowej nr 17 w Woli Duckiej. W pewnym momencie minął ich rozpędzony volkswagen. Policjanci bez zawahania wyruszyli w pościg za autem i zmierzyli jego prędkość przy pomocy wideo rejestratora. Samochód miał na liczniku 203 km/h. Dozwolona prędkość na tym odcinku drogi wynosi 120 km/h.
Pirat drogowy, gdy tylko zobaczył, że policjanci rozpoczęli za nim pościg zatrzymał się do kontroli. Okazało się, że za kierownicą siedział 30-latek z województwa lubuskiego. Policjanci nałożyli na niego karę w wysokości 2,5 tysiąca złotych. Dostał też 10 punktów karnych.
Apelujemy do kierowców o rozwagę i rozsądek. Droga nie jest miejscem do brawury, a stosowanie się do ustalonych przepisów pozwoli nam bezpiecznie powrócić do naszych domów — piszą policjanci z Otwocka.
Policjanci z WRD otwockiej komendy zatrzymali do kontroli 30-latka kierującego osobowym volkswagenem. Mężczyzna pędził trasą S-17 w Woli Duckiej z prędkością 203 km/h. Pirat został ukarany mandatem w kwocie 2,5 tys. zł i 10 punktów karnych. Apelujemy o rozsądek. pic.twitter.com/ZybwJid67m
— Policja Warszawa (@Policja_KSP) August 4, 2022