Plac Trzech Krzyży jest remontowany już od dłuższego czasu. Miasto zdążyło już odnowić chodniki, wymienić oświetlenie czy zamontować nowe latarnie. Jednak każdy, kto był w tym miejscu, mógł zauważyć, jak wiele jest jeszcze do zrobienia. Wkrótce ma się to zmienić, ponieważ Zarząd Dróg Miejskich ogłosił przetarg na przebudowę placu.
W ramach tej inwestycji wyremontowana ma zostać jezdnia na placu, a także na okolicznych ulicach. Ponadto na Placu Trzech Krzyży ma pojawić się nowa sygnalizacja świetlna i azyle dla pieszych. Ma to zapewnić im bezpieczeństwo. W ostatnim audycie zebry na Placu Trzech Krzyży zostały ocenione bardzo surowo i uznane za jedne z najniebezpieczniejszych w centrum Warszawy.
Władze miasta pomyślały również o rowerzystach, przy okazji remontu jezdni ma zostać wyznaczona ścieżka rowerowa. Na ten moment trasa dla cyklistów urywa się dokładnie przed placem Trzech Krzyży. Wkrótce ma się to zmienić.
„Po wschodniej stronie placu, od Alej Ujazdowskich do ulicy Książęcej, biec będzie dwukierunkowa droga dla rowerów będąca naturalnym przedłużeniem trasy w Alejach. Na dalszym odcinku powstaną jednokierunkowe pasy rowerowe wyznaczone na jezdni i biegnące zgodnie z kierunkiem ruchu. W ten sposób rowerzyści pokonają fragment Nowego Światu oraz rondo de Gaulle’a. Pas rowerowy znajdzie się też po zachodniej stronie placu. Na wysokości ulicy Smolnej, która stanowi granicę zmian od północy, powstanie krótki dwukierunkowy łącznik rowerowy. […] Zaprojektowano też rezerwy w kierunku ulic Hożej i Żurawiej umożliwiające na łatwe wprowadzenie tam w przyszłości dwukierunkowego ruchu rowerów.” – czytamy w komunikacie miasta.
Projekt przebudowy był konsultowany również z Zarządem Transportu Miejskiego. Istniejące przystanki autobusowe zostaną zastąpione przez nowy na wysokości Instytutu Głuchoniemych. Dzięki temu pasażerowie będą mieli możliwość wyjazdu z jednego przystanku w kierunku północnym.
Plac Trzech Krzyży będzie pozbawiony zieleni?
Ze względu na status zabytku Placu Trzech Krzyży projekt musiał zostać zaakceptowany przez Mazowieckiego Konserwatora Zabytków. Wyraził on zgodę na poprawę warunków dla pieszych, kierowców i pasażerów, jednak zwrócił on szczególną uwagę na zachowanie osi widokowych, układu kompozycyjnego i urbanistycznego placu. Wojewódzki konserwator jest znany z tego, że utrudnia sadzenie drzew w mieście, tym razem było tak samo. Drogowcy chcieli, by na placu zasadzono 20 nowych drzew, jednak konserwator wyraził zgodę jedynie na 4. Mają one stanąć po północnej stronie placu.