– Rada przyjęła dziś uchwałę o wprowadzeniu w stolicy Strefy Czystego Transportu. To rozwiązanie zastosowane w setkach miast w całej Europie. Jej celem jest poprawa jakości powietrza, a więc troska o zdrowie nas wszystkich. Pomiary jakości powietrza nie pozostawiają złudzeń. Dlatego musimy działać natychmiast, bo podusimy się w naszych miastach – mówi prezydent Rafał Trzaskowski. – SCT to stopniowe, rozpisane na lata (a więc dające czas mieszkańcom na dostosowanie się do nich) zmiany, które pomogą naszemu miastu odetchnąć. Ograniczyć zanieczyszczenie powietrza szkodliwymi substancjami, które skutkują całym szeregiem schorzeń. Czy prawo do kopcenia podstarzałymi dieslami jeszcze o kilka lat dłużej ma być ponad prawem do zdrowia, a nawet życia wszystkich mieszkańców 2-milionowej metropolii. Nie wydaje mi się, żeby ktokolwiek przy zdrowych zmysłach odpowiedział na to pytanie twierdząco – dodaje Rafał Trzaskowski.
Uchwała ws. Strefy Czystego Transportu przyjęta. Dziękuję radnym @warszawa za przyjęcie tego ważnego projektu. To krok w kierunku czystszego powietrza w stolicy, zdrowszego miasta, a wreszcie ważna decyzja w kontekście walki o unijne środki z #KPO.@JSzostakowski @EDGrupinska…
— Rafał Trzaskowski (@trzaskowski_) December 7, 2023
Zdaniem prezydenta Warszawy pozytywne skutki wprowadzenia stref potwierdzają praktyczne przykłady. – W Londynie stężenie tlenków azotu w powietrzu spadło aż o 46 proc., co przełożyło się też na radykalny spadek liczby dzieci trafiających do szpitali z astmą. W Brukseli stężenia spadły o 25 proc., w Paryżu – o 23 proc. Także w Barcelonie, która – tak jak Warszawa – przewidziała w pierwszym etapie szereg ulg i wyjątków ułatwiających mieszkańcom dostosowanie się do nowej rzeczywistości, spadek stężenia tych szkodliwych substancji wyniósł 11 proc. Tylko w pierwszym roku! To są fakty. To są konkrety. To są twarde liczby – przekonuje Rafał Trzaskowski.
W czwartek, 7 grudnia, warszawscy radni, podzielając zdanie prezydenta stolicy, przyjęli uchwałę (wraz z poprawkami) o wprowadzeniu strefy czystego transportu w Warszawie.
Stare diesle głównym źródłem zanieczyszczeń
Z badania emisyjności pojazdów na warszawskich ulicach dokonanego jesienią 2020 r. przez zespół naukowców z ICCT wynika, że najwięcej zanieczyszczeń pochodzi od starszych samochodów, zwłaszcza tych z silnikiem Diesla. Pomiary blisko 150 tys. pojazdów wykazały, że samochody wyprodukowane przed 2006 r., choć stanowiły tylko 17 proc. floty, odpowiadały za 37 proc. emisji tlenków azotu (NOx) i 52 proc. emisji pyłów (PM).
Dlatego władze Warszawy postanowiły – w trosce o życie i zdrowie mieszkanek i mieszkańców – rozpocząć prace nad strefą czystego transportu. Pod koniec stycznia br. zaprezentowany został wstępny projekt SCT, równocześnie ruszył proces konsultacji społecznych, które trwały trzy miesiące. Wpłynęło ponad 3000 uwag, odbyło się również rozmowy i spotkania na temat proponowanych rozwiązań. Przeprowadzone zostały również dodatkowe analizy w zakresie zgłoszonych propozycji zmian.
Według przyjętego projektu SCT obejmie obszar całego Śródmieścia i fragmenty dzielnic centralnych. Jej granica będzie przebiegać: aleją Prymasa Tysiąclecia – od Alej Jerozolimskich do styku z linią kolejową nr 20 w rejonie ul. Czorsztyńskiej; liniami kolejowymi nr 20, 501, 9 i 7; ulicą Wiatraczną; aleją Stanów Zjednoczonych; Mostem Łazienkowskim; aleją Armii Ludowej; ulicą Wawelską; ulicą Kopińską od ul. Wawelskiej do ulicy ppłk. M. Sokołowskiego „Grzymały”; ulicą ppłk. M. Sokołowskiego „Grzymały”; Alejami Jerozolimskimi od ul. ppłk. M. Sokołowskiego „Grzymały” do alei Prymasa Tysiąclecia. Łącznie SCT obejmie obszar 37 km kw., czyli 7 proc. powierzchni stolicy. Ulice graniczne będą znajdowały się poza Strefą Czystego Transportu.
Ulgi i wyjątki
Do końca 2027 r. z zasad obowiązujących w SCT zwolnieni będą nie tylko mieszkańcy strefy, ale wszystkie osoby opłacające podatek i zameldowane w stolicy. Reguły SCT dotyczyć ich będą dopiero od stycznia 2028 r. – wówczas nie będą mogli poruszać się po strefie pojazdem z silnikiem Diesla starszym niż 13 lat i pojazdem benzynowym starszym niż 22 lata. W przypadku firm liczyć się będzie podatek CIT i siedziba firmy.
Pozostałe osoby od lipca 2024 r. nie będą mogły poruszać się po strefie pojazdem z silnikiem Diesla starszym niż 18 lat i pojazdem benzynowym starszym niż 27 lat.
Wprowadzony zostanie również dodatkowy wyjątek dla seniorów (osób, które do końca 2023 r. ukończą 70 lat), o ile już przed przyjęciem uchwały o SCT byli właścicielami swoich pojazdów. Oznacza to, że osoby powyżej 70. roku życia, po spełnieniu określonych warunków, będą zwolnione bezterminowo z zasad obowiązujących w ramach SCT.
Zasady SCT nie będą dotyczyły również posiadaczy aut zabytkowych.
Kontrole i kary
W jaki sposób będzie weryfikowany wjazd pojazdu do SCT? Dla ok. 95 proc. pojazdów, dla których uprawnienie da się potwierdzić za pomocą dostępu do Centralnej Ewidencji Pojazdów, nie będą wydawane nalepki. Dla starych pojazdów, które spełniają kryteria dla wyjątków (np. mieszkańcy SCT albo seniorzy, którzy kupili samochód już wcześniej) obowiązkowe będą nalepki.
Przewidziany jest mieszany system kontroli na obszarze projektowanej strefy – obejmujący zarówno patrole kontrolujące pojazdy w ruchu wewnątrz strefy i na jej wlotach, jak i istniejący system kamer (na wjeździe do strefy), który może być rozbudowany, jeśli zajdzie taka potrzeba.
Jakie będą kary za złamanie przepisu? Zgodnie z Art. 96c Kodeksu wykroczeń: Kto nie przestrzega zakazu wjazdu do strefy czystego transportu podlega karze grzywny do 500 zł.