1 stycznia po raz drugi Polska na sześć miesięcy objęła przewodnictwo w Radzie Unii Europejskiej. Polska prezydencja będzie wspierać działania wzmacniające europejskie bezpieczeństwo w wymiarze zewnętrznym i wewnętrznym, informacyjnym, energetycznym czy zdrowotnym.
Z tej okazji w Warszawie zawisły europejskie flagi, do 13 stycznia powiewać będą także na pojazdach WTP. Również Pałac Kultury i Nauki wieczorami podświetlany jest w kolorach flag polskiej i europejskiej.
A dziś (3 stycznia) wieczorem w stołecznym Teatrze Wielkim-Operze Narodowej nastąpi inauguracja owego przewodnictwa Rzeczpospolitej w UE.
Początek roku to szczególny czas nie tylko dla Polski, ale dla całej Wspólnoty, na który polska prezydencja ma wpływ. To okres tuż po wyborach do parlamentu Europejskiego i początek prac nowego składu Komisji Europejskiej.
Polska prezydencja będzie mierzyć się także z wyzwaniami dotyczącymi takimi jak: europejskiego bezpieczeństwa, migracji, zmian klimatu, konieczności zapewnienia konkurencyjności UE na globalnym rynku.
Pod przewodnictwem Polski w Radzie UE w Warszawie odbędą się 22 rady nieformalne na poziomie ministrów z krajów UE. Główne wydarzenia odbędą się w Warszawie, ale prezydencja ma charakter ogólnopolski z planowanymi spotkaniami w około 20 miastach.
Co robi Rada Unii Europejskiej?
Rada Unii Europejskiej reprezentuje rządy państw członkowskich. Na jej forum ministrowie ze wszystkich państw Unii:
- negocjują i uchwalają unijne prawo,
- zawierają w imieniu UE umowy międzynarodowe,
- uchwalają budżet UE,
- tworzą unijną politykę zagraniczną i bezpieczeństwa,
- koordynują politykę państw członkowskich w konkretnych dziedzinach.
Co sześć miesięcy kolejne państwo członkowskie przejmuje rotacyjną prezydencję w Radzie, obejmując przewodnictwo raz na 13,5 roku. Polska sprawuje tę funkcję po raz drugi, pierwszy raz miał miejsce w 2011 roku.