„Prawy brzeg dostanie spalarnię śmieci, na lewym mamy nowe szkoły”. Miasto Jest Nasze alarmuje o nierówności rozwoju Warszawy

fot. pixabay

Aktywiści ze stowarzyszenia Miasto Jest Nasze zarzucili władzom Warszawy dyskryminację pod względem tego jak traktuje się prawą i lewą stronę miasta. Zarzucają władzom Warszawy nierównomierne inwestowanie w oba brzegi stolicy.

Aktywiści twierdzą, że te różnice spowodowane są niewystarczającym dofinansowaniem prawego brzegu Wisły.

Potrzebujemy zmian w polityce rozwojowej miasta — mówiła Radiu Kolor Antonina Wróblewska, radna Pragi Północ ze stowarzyszenia Miasto Jest Nasze w rozmowie z reporterem Radia Kolor Bartoszem Romanowskim.

Historyczne rysy

Zapaleńcy historii Warszawy ze stowarzyszenia Monopol Warszawski wskazują, że geneza ogromnych różnic w rozwoju prawobrzeżnej Warszawy sięga dużo dalej w przeszłość.

– mówił Janusz Owsiany ze stowarzyszenia Monopol Warszawski.

Komentarz włodarza stolicy

O wypowiedź na ten temat poprosiliśmy prezydenta stolicy Rafała Trzaskowskiego.

Dziwią mnie te zarzuty, ponieważ każdy, kto obserwuje rozwój Warszawy widzi te nieprawdopodobne inwestycje na drugim brzegu Wisły — odpowiadał dziś na te zarzuty Rafał Trzaskowski.

Nie zmienia to jednak faktu, że zarówno w przypadku inwestycji takich jak metro czy rozwoju linii tramwajowych zwykle mają one pierwszeństwo po lewej stronie Wisły.

Udostępnij ten artykuł!

Najnowsze podcasty

Nowa aplikacja mobilna RadiaKolor

Daj nam znać!

Coś ciekawego wydarzyło się w Warszawie lub okolicach? 
Warto nagłośnić ciekawą inicjatywę? Może urzędnicy się nie popisali? 

Poinformuj o tym dziennikarzy Radia Kolor! 
Z przyjemnością zajmiemy się Twoim tematem.
W razie potrzeby – gwarantujemy anonimowość.