„Rocznica zabójstwa prezydenta Narutowicza to czas refleksji i pamięci o ofierze, nie o sprawcy. Uczczenie mordercy politycznego to skandaliczny pomysł, sprzeczny z wartościami naszego miasta i krajowych przepisów prawa” – oświadczył Trzaskowski, wyraźnie podkreślając swoje stanowisko na platformie społecznościowej X.
Rocznica zabójstwa pierwszego prezydenta RP Gabriela Narutowicza to niewątpliwie czas godny upamiętnienia. Ale pamięć należy się zabitemu prezydentowi, a nie jego zabójcy. Pomysł uczczenia mordercy politycznego jest skandaliczny. Nie ma w @warszawa miejsca na manifestowanie…
— Rafał Trzaskowski (@trzaskowski_) December 14, 2023
Zaplanowana manifestacja miała miejsce przed Galerią Sztuki „Zachęta” na Placu Małachowskiego, jednak ze względu na ochronę danych osobowych, organizatorzy pozostają nieznani.
Eligiusz Niewiadomski, malarz i sympatyk ruchów nacjonalistycznych, dokonał zamachu na Gabriela Narutowicza 16 grudnia 1922 roku podczas otwarcia wystawy, będąc członkiem jej komitetu organizacyjnego. Został aresztowany i rozstrzelany w styczniu 1923 roku.
Decyzja prezydenta Warszawy spotkała się z szerokim odzewem społecznym, podkreślającą ważność szacunku dla ofiar przemocy politycznej oraz odrzucenie wszelkich prób gloryfikacji przestępców.