Wkrótce ruszy program „Moja elektrownia wiatrowa”. Ma on zachęcić Polaków do inwestowania w zieloną energię. Wesprze inwestycje w OZE.
Inicjatywa skierowana jest do właścicieli budynków mieszkalnych, którzy chcą zainwestować w mikroelektrownie wiatrowe.
Zasady i cel
Program ma zwiększyć udział OZE w Polsce poprzez dofinansowanie zakupu i montażu przydomowych wiatraków. Dyrektywy Unii Europejskiej wymagają zdecydowanych działań w zakresie spełnienia celów klimatycznych.
Program jest skierowany do właścicieli budynków mieszkalnych produkujących energię na własne potrzeby. Przedsiębiorcy nie mogą skorzystać z programu, chyba że działalność gospodarcza zajmuje mniej niż 20 proc. powierzchni budynku.
Dwie formy dofinansowania
Program przewiduje dwie formy dopłaty:
- Dotację na zakup i montaż przydomowej siłowni wiatrowej wynoszącą 50 proc. kosztów inwestycji; maksymalnie 30 tys. zł.
- Dofinansowanie przeznaczone na magazyn energii o minimalnej pojemności 2 kWh, wynoszące 50 proc. kosztów; maksymalnie 17 tys. zł.
Maksymalna moc mikroinstalacji wiatrowej nie może przekroczyć 20 kW, a łączna moc instalacji i magazynu energii – 50 kW. Przydomowy wiatrak nie może być wyższy niż 30 metrów.
Niebawem ruszy nabór
Beneficjenci muszą korzystać z instalacji przez minimum pięć lat od otrzymania dofinansowania. Nie mogą przenosić, demontować ani odsprzedawać inwestycji. Naruszenie warunków poskutkuje zwrotem dopłaty wraz z odsetkami.
Pierwszy nabór wniosków ma ruszyć w drugim lub trzecim kwartale 2024 roku. Budżet programu realizowanego do 2029 roku wyniesie 400 milionów złotych.
Program „Moja elektrownia wiatrowa” to kolejne przedsięwzięcie promujące odnawialne źródła energii, po takich inicjatywach jak „Moje ciepło” czy „Mój prąd”. Wstępnie sukces programu będzie można ocenić po pierwszej turze naboru wniosków.
