Po „Różowym Październiku” nadszedł czas na „Movember” – miesiąc poświęcony zdrowiu mężczyzn. W Warszawie po raz drugi ruszyła akcja „Różowy Pałac z Wąsem”, która ma zwrócić uwagę na choroby nowotworowe dotykające zarówno kobiet, jak i mężczyzn. A temat raka wciąż pozostaje tematem tabu, o którym nie lubimy rozmawiać.
„Różowy Pałac z Wąsem” to połączenie dwóch kampanii: „Różowego Października”, poświęconego profilaktyce raka piersi, oraz „Movember”, który skupia się na walce z rakiem prostaty i jąder.
Kolor różowy i wąsy to symbole solidarności i wsparcia dla osób dotkniętych chorobami nowotworowymi. Kampania ma przełamywać tabu, zachęcać do rozmowy o zdrowiu i pokazywać, że rak to nie wyrok – to choroba, którą można skutecznie leczyć, jeśli zostanie wcześnie wykryta.
– Wielu z nas wciąż nie wie jak rozmawiać o chorobie, lub jak można pomóc komuś, kto usłyszał taką diagnozę – przekonuje Agnieszka Wyrwał, Przewodnicząca Komisji Kultury i Promocji Miasta.
Wielkie pieniądze w służbę zdrowia
Miasto zachęca mieszkańców, by pamiętali o samobadaniu piersi i jąder, bo to pierwszy krok do wczesnego wykrycia raka. Miasto przeznaczyło już blisko 800 milionów złotych na rozwój i modernizację szpitali oraz 200 milionów z KPO na programy onkologiczne.
– Warszawa jest liderem zdrowotnych inwestycji w Polsce – podkreśla Jarosław Jóźwiak, przewodniczący Komisji Zdrowia Rady m.st. Warszawy.
Stolica wyznacza trendy w profilaktyki zdrowotnej – to właśnie tutaj kilka lat temu zainaugurowano bezpłatny program szczepień przeciw HPV, który dziś funkcjonuje w całym kraju.
Jóźwiak zapowiada, że w kolejnych latach Warszawa chce rozszerzyć działania profilaktyczne na inne miasta w Polsce, promując zdrowie i samobadanie jako element codziennej troski o siebie.
– W przyszłym roku chcemy, aby „Różowy Pałac z Wąsem” stał się akcją ogólnopolską. Planujemy też duży onkopiknik przed Pałacem Kultury, podczas którego każdy będzie mógł przebadać się za darmo – mówi Jóźwiak.
Samobadanie ratuje życie
Eksperci przypominają, że regularne samobadanie to prosty, ale bardzo skuteczny sposób na wykrycie nowotworu. Kobiety powinny badać piersi raz w miesiącu, najlepiej kilka dni po zakończeniu miesiączki. U mężczyzn zaleca się samobadanie jąder – najlepiej po ciepłej kąpieli, gdy skóra jest rozluźniona.
W rozmowie z reporterem Radia Kolor, pielęgniarka Iwona Ganińska mówi, jak kobiety powinny wykonywać samobadanie piersi:
– Bierzemy trzy palce i zaczynamy badanie. Metoda jest niczym skorupka ślimaka. Dookoła trzema palcami sprawdzamy pierś, czy nie ma żadnych guzek, grudków i innych niepokojących zmian. Jeśli namacamy jakąkolwiek zmianę, powinniśmy zapisać się do lekarza pierwszego kontaktu – podkreśla Ganińska.
A jak to powinni robić mężczyźni?
– Sprawdzamy, czy węzły chłonne w pachwinach nie są powiększone. Po czym oglądamy worek mosznowy, czy nie ma żadnych zmian skórnych lub obrzęku. Badanie wykonujemy podobnie jak u kobiet: trzy palce i sprawdzamy jądra, najądrze, worek mosznowy. W razie jakiejkolwiek dolegliwości, niezwłocznie należy zapisać się do lekarza pierwszego kontaktu lub urologa – tłumaczy Ganińska.
Pamiętajmy – rak to nie wyrok, ale sygnał, by działać szybko. Badajmy się i zachęcajmy do tego innych.





