Piesi, rowerzyści, kierowcy i pasażerowie komunikacji miejskiej mogą już w pełni korzystać z Placu na Rozdrożu.
Drogowcy praktycznie zakończyli remont tego miejsca. Właśnie zakończyło się frezowanie jezdni placu. Prace – prowadzone pod nadzorem stołecznego Zarządu Dróg Miejskich – rozpoczęły się w pierwszej połowie lipca. Nowa nawierzchnia położona została najpierw we wschodniej części placu, a następnie na zachodnim jego fragmencie.
Wykonawca zajmuje się teraz zielenią i sprząta to miejsce. Plac funkcjonuje już praktycznie w 100 procentach, teraz trwają drobne prace kosmetyczne.
Działają windy, powstały przejścia dla pieszych – mówi Jakub Dybalski, rzecznik Zarządu Dróg Miejskich.
Są nowe przejścia dla pieszych, nowe drogi rowerowe, ale też oczywiście całkowicie przebudowane jezdnie. Zostały też zlikwidowane schody na nieużywany peron.
Dla rowerów
Podczas frezowania placu asfaltowane były również drogi dla rowerów. Nowa nawierzchnia pojawiła się naprzebudowanej i „wyprostowanej” – m.in. dzięki likwidacji przejścia podziemnego – drodze po wschodniej stronie placu. Poszerzone zostały też przejazdy rowerowe.
To jednak nie wszystkie udogodnienia dla rowerzystów. W ramach przebudowy placu powstała nowa droga dla rowerów po zachodniej jego stronie placu (a przy tym dwa nowe przejazdy rowerowe) oraz łącznik wzdłuż parku Ujazdowskiego – między placem a wiaduktami Trasy Łazienkowskiej.
Przebudowa Placu na Rozdrożu kosztowała ponad 26 milionów złotych.