Po kilkutygodniowej wymuszonej przerwie prace przebudowy północnej jezdni alei Stanów Zjednoczonych zostaną wznowione. Co spowodowało opóźnienie?
Pod koniec czerwca rozpoczęto przebudowę wiaduktów znajdujących się nad ulicami Paryską i Bajońską. W pierwszej kolejności rozebrano wiadukt północny i w jego miejsce wybudowano nowy obiekt. Następnie ułożono na nim pierwszą warstwę nawierzchni asfaltowej, wykonano kapy chodnikowe oraz część elementów wyposażenia.
– opowiedziała nam Marzena Gawkowska z wydziału prasowego Stołecznego Ratusza.
Pierwotnie plany zakładały tylko wymianę górnych warstw nawierzchni na głębokości 15 cm. W trakcie prac okazało się, że uszkodzenie nawierzchni sięga głębiej niż zakładano, co wymagało opracowania nowego projektu.
Dokumentacja jest już gotowa — wykonawca może wrócić na plac budowy na wiadukcie.
Drogowcy będą teraz frezować jezdnię i budować całą nawierzchnię od nowa – mówiła Marzena Gawkowska.
Zmiany w organizacji ruchu
Konieczne będzie wprowadzenie zmian w organizacji ruchu — powiedziała nam Marzena Gawkowska.
Aby przystąpić do prac, konieczne będzie całkowite zamknięcie jezdni w stronę Śródmieścia – od Kanału Wystawowego do wiaduktu nad ul. Paryską. W związku z tym od 10 października autobusy będą kursowały jezdnią południową, a przystanki zostaną przeniesione na pas zieleni.
Nowa organizacja ruchu będzie obowiązywać w tym miejscu od środy 9 października od godziny 23:00.
Na odcinku od ulicy Bajońskiej do Międzynarodowej wybudowane zostaną ekrany akustyczne, a na jezdni pojawi się cicha nawierzchnia. Nowe oświetlenie i zmiany w oznakowaniu sprawią, że będzie bezpieczniej. Wzdłuż al. Stanów Zjednoczonych zostanie posadzonych ponad 70 nowych drzew oraz blisko 15 tys. dodatkowych krzewów.
Miasto zapewnia, że wszystkie prace zakończą się do czerwca przyszłego roku.