Każdego roku, gdy nadejdzie ciepła pogoda, wiele osób może się spotkać z sytuacją, w której na ich balkonie lub w ogrodzie pojawi się rój pszczół. Co w takiej sytuacji należy zrobić? Czy powinniśmy się bać? Jakie kroki podjąć, aby uniknąć konfliktu z owadami, które prowadzą ważną dla ekosystemu pracę?
Zgodnie z zaleceniami specjalistów, takich jak strażacy i pszczelarze, pierwszym krokiem jest zachowanie spokoju. Pszczoły i trzmiele są z natury przyjazne i nie zaatakują nas bez powodu. Warto pamiętać, że ich obecność jest kluczowa dla zapylania roślin, co ma ogromne znaczenie dla naszej przyrody i produkcji żywności. Dlatego też nie powinniśmy zakłócać ich pracy.
Mówi Radiu Kolor Krzysztof Plewa, strażak z OSP Ursus oraz Tomasz Gołuch, pszczelarz ⬎
Krzysztof Plewa, strażak i ratownik z OSP Ursus, podkreśla, że jeśli zobaczymy rój pszczół, powinniśmy unikać agresywnych ruchów i nie podchodzić zbyt blisko. Zaleca także zgłoszenie sytuacji odpowiednim służbom lub lokalnemu pszczelarzowi. W ten sposób można zapewnić, że rojące się pszczoły zostaną przeniesione w bezpieczne miejsce, gdzie będą mogły kontynuować swoją pracę bezpiecznie dla ludzi i dla siebie.
Tomasz Gołuch, pszczelarz, potwierdza, że pszczoły są istotnym elementem ekosystemu i zaznacza, że ich obecność na naszych balkonach czy w ogrodach nie powinna budzić strachu. W przypadku pojawienia się roju, warto skontaktować się z lokalnymi pszczelarzami, którzy mogą pomóc w przeniesieniu pszczół w bezpieczny sposób.