Zapadł wyrok w sprawie Huberta U., byłego kierowcy autobusu miejskiego, który doprowadził do poważnego wypadku cztery lata temu na Bielanach. Wyrok ten został ogłoszony przez sąd, a Hubert U. skazany został na rok więzienia w zawieszeniu na trzy lata. Cała sprawa dotyczyła tragicznego zdarzenia, które miało miejsce na trasie linii 181.
Szymon Banna z Prokuratury Okręgowej w Warszawie opisał okoliczności wypadku, zaznaczając, że Hubert U. prowadził autobus miejski w stanie obniżenia sprawności psychomotorycznej. Kierowca ten kilkukrotnie zasypiał za kierownicą i budził się w trakcie jazdy. Taka nieodpowiedzialna jazda doprowadziła do zderzenia autobusu z zaparkowanymi pojazdami na ulicy Klaudyny.
Oprócz kary więzienia w zawieszeniu, Hubert U. został obciążony dodatkowymi konsekwencjami finansowymi. Musi zapłacić nawiązkę na rzecz poszkodowanej w wypadku kobiety oraz grzywnę w wysokości 2 200 złotych. Warto zauważyć, że jednym z czynników przyczyniających się do tego tragicznego wypadku było stosowanie przez kierowcę amfetaminy.
Wątek narkotykowy w tej sprawie przybrał na znaczeniu, gdy partner Huberta U., Sebastian S., próbował ukryć ślady przestępstwa. Usunął z mieszkania i ukrył przechowywane tam przez Huberta U. substancje psychotropowe, w tym amfetaminę. Za utrudnianie śledztwa Sebastian S. został skazany na osiem miesięcy prac społecznych.