Wielu z nas zapewne spędzi wolny czas w Warszawie, opalając się na bulwarach wiślanych. W związku z tym warszawscy strażnicy radzą, o czym warto pamiętać i czego unikać podczas letniego wypoczynku.
Straż miejska poza nadzorowaniem popularnych wakacyjnie miejsc w stolicy, stara się również edukować mieszkańców i turystów.
W Wiśle nie można się kapać – przypomina Sławomir Smyk z referatu straży miejskiej.
Przy uprawianiu sportów wodnych warto pamiętać o rozwadze. Nurt Wisły jest zdradliwy, osoby z niewielkim doświadczeniem mogą mieć problemy korzystając ze sprzętu wodnego.
Lato na rowerze
Coraz więcej młodych mieszkańców Warszawy wybiera rower jako codzienny środek transportu, a wakacje to doskonały czas na rowerowe wycieczki. Straż miejska realizuje program „Wakacyjni cykliści”, w którym uczy młodych rowerzystów zasad jazdy na naszym ulubionych jednośladzie.
To program edukacyjny, który ma zwrócić uwagę na zasady na drogach – mówi Sławomir Smyk.
Jeśli ktoś chciałby sobie przypomnieć ogólne zasady panujące na drogach straż miejska ma do tego specjalną przestrzeń. Każdy zainteresowany może skorzystać z bezpłatnego Miasteczka Ruchu Drogowego przy ulicy Sołtyka 8/10, gdzie można podszkolić się z zasad ruchu drogowego.
W każdy weekend miasteczko jest otwarte, na miejscu są opiekunowie – kończy Sławomir Smyk.
Więcej o miasteczkach ruchu drogowego znajdzie na stronie internetowej straży miejskiej.
Straż Miejska przypomina, że:
- na całym warszawskim odcinku kąpiel w Wiśle jest zabroniona;
- nurt Wisły w Warszawie bywa zdradliwy – osoby z małym doświadczeniem nie powinny korzystać tu ze sprzętu pływającego;
- spożywanie alkoholu jest dopuszczone na bulwarach i plaży Poniatówka, jednak trzeba pamiętać o odpowiedzialnym zachowaniu i umiarze;
- trzeba unikać przegrzania organizmu i pić dużo wody;
- dobrze mieć ze sobą naładowany telefon – może będzie trzeba wezwać pomoc.
