Modernizacja Mostu Gdańskiego może kosztować nawet kilkaset milionów złotych – mówi nam Konrad Niklewicz, wiceprezes Tramwajów Warszawskich. Na celowniku spółki jest przebudowa torowiska znajdująca się na tym obiekcie. Od 29 września po zakończonej przebudowie, tramwaje ponownie kursują na Słomińskiego, moście Gdańskim, Starzyńskiego i Międzyparkowej.
Po trzech miesiącach prac, Tramwaje Warszawskie przywróciły ruch w tym miejscu. To duża ulga dla pasażerów. Więcej o tych zmianach pisaliśmy tutaj. Teraz na świeczniku ponownie pojawił się temat modernizacji torowiska na samym moście Gdańskim.
Most Gdański został oddany do użytku w roku 1959. W latach 90. most przeszedł remont, został pomalowany na zielono, a dolny poziom został oświetlony kolorowymi świetlówkami. Ostatni raz torowisko zlokalizowane na moście przechodziło remonty generalne w 2006 r. (od Andersa do Bonifraterskiej) i 1998 r. (od Bonifraterskiej do mostu Gdańskiego).
Remont do najtańszych nie należy
Ze względu na wiek konstrukcji, Tramwaje Warszawskie mają w planach przebudowę obiektu. Problemem mogą być jednak pieniądze. Jak podkreśla wiceprezes Konrad Niklewicz, mowa tu jednak o kolosalnych kosztach.
Rozmowy o przebudowie są na razie czysto teoretyczne, ale Niklewicz wie, że wkrótce będzie trzeba usiąść do konkretów. Jak mówi, drewniana konstrukcja torowiska nie jest optymalnym rozwiązaniem.