Dziś rano (wtorek) na węźle Opacz, ciężarówka stanęła w poprzek drogi, całkowicie blokując zjazd z trasy S8 na trasę S2. Utrudnienia są ogromne, a w korkach utknęły też autobusy podmiejskie.
Do zdarzenia doszło około godziny 5:50. Jak informują służby, na łącznicy zjazdowej z trasy S8 (od strony Janek) na trasę S2 (w kierunku Konotopy) kierowca samochodu ciężarowego stracił panowanie nad pojazdem.
Kierowca uderzył w bariery energochłonne i stanął w poprzek jezdni, tarasując przejazd. Wjazd na trasę ekspresową S2 został całkowicie zablokowany.
Gigantyczny korek i opóźnienia autobusów ZTM
Skutki kolizji są odczuwalne na całej trasie wlotowej do stolicy. Przed węzłem Opacz błyskawicznie utworzył się kilkukilometrowy zator. Służby drogowe i policja pracują na miejscu, ale usuwanie ciężarówki może potrwać kilka godzin. Ruch w rejonie węzła kierowany jest objazdami.
Utrudnienia uderzyły też w pasażerów komunikacji miejskiej. WTP informuje o poważnych opóźnieniach (przekraczających 30 minut) w kursowaniu linii podmiejskich w rejonie Raszyna i Janek.
Linie, które z powodu zatoru mogą być opóźnione to 703, 706, 707, 711, 715, 721, 728, 733.


