Jak wynika z niedawno opublikowanego raportu BRD w Warszawie 2021, w ubiegłym roku w stolicy doszło do 700 wypadków, w których obrażenie poniosło 792 osób. W ich wyniku zmarły 42 osoby, w tym 22 zginęły na miejscu, a 20 zmarło później w wyniku doznanych obrażeń. Najczęściej sprawcami takich incydentów byli kierowcy samochodów osobowych, którzy w 2021 roku spowodowali aż 483 wypadki. Na drugim niechlubnym miejscu są rowerzyści z 55 spowodowanymi wypadkami, w 44 przypadkach zawinili piesi, a w 40 kierowcy tirów.
Drogowcy podkreślają, że liczba ofiar śmiertelnych była niższa niż w roku 2020, mimo że ogólna liczba wypadków była o 59 wyższa. Jak twierdzi ZDM, więcej wypadków zaczęło wydarzać się w wyniku luzowania pandemicznych obostrzeń. Jednakże optymistycznie może nastawiać ich niższa śmiertelność. Wpływ mogły mieć na to przepisy, wprowadzone w czerwcu 2021 roku, wprowadzające pierwszeństwo dla pieszych podczas przechodzenia wchodzenia na zebrę.
Przyczyny wypadków w Warszawie
Z raportu wynika, że aż 141 wypadków było spowodowanych nieudzieleniu pierwszeństwa pieszym, a 138 to pokłosie nieudzielenia pierwszeństwa innemu pojazdowi. Kierowcy po spowodowaniu wypadku 65 razy zbiegli z miejsca wypadku, 14 razy miało to miejsce po potrąceniu pieszego. Z kolei aż 27 kierowców było pod wpływem alkoholu, gdy doszło do wypadku.
W jakich dzielnicach było najwięcej wypadków?
Z raportu wynika, że najniebezpieczniejsze są ulice Śródmieścia, gdyż w 2021 roku doszło tam aż do 135 wypadków. Niebezpiecznie było też w innych dzielniach. Na Woli doszło do 73 wypadków, a na Mokotowie i Pradze-Południe do 68. 18 wypadków miało miejsce na Wilanowie. Najbezpieczniej okazało się być na Ursusie, doszło tam zaledwie do 2 wypadków. Na Bielanach i Pradze-Północ ta liczba wynosiła 28, na Białołęce 29, Bemowo i Włochy to 36 wypadków, z kolei Targówek 25. Na Rembertowie miało miejsce 15 wypadków, na Wesołej 13, a na Wawrze 54. Ursynów to 26 wypadków, a Ochota to 34. Niewiele, bo zaledwie 12 takich incydentów wydarzyło się na Żoliborzu.