Do 30 listopada można głosować na Młodzieżowe Słowo Roku spośród tych, które znalazły się w finałowej dwudziestce.
Jeżeli nie należycie do docelowej grupy wiekowej, nic nie szkodzi. Z finałowymi słowami zapoznacie się do końca listopada — nawet niechcący. Młodzieżowe Słowo Roku to plebiscyt, który od początku powstania w 2016 roku cieszy się ogromną popularnością.
Na liście dwudziestu nominowanych do MSR 2024 znalazły się dobrze już osadzone w komunikacji młodzieży słowa, takie jak: sigma, GOAT, rizz, slay, delulu czy bambik. Osiągnęły status jednostek – jak mówią młodzi – „mainstreamowych” i ze względu na pragmatyczną przydatność do szybkiej waloryzacji osób lub zjawisk pozostaną na długo. Konteksty użycia zawsze cieniują te znaczenia w zależności od tego, czy intencją użytkowników jest wyrażenie prawdziwego podziwu, czy też ironiczny komentarz — tak tegoroczne finałowe słowa skomentowała prof. UJK dr hab. Anna Wileczek.
Z roku na rok pojawia się coraz więcej słów pochodzenia angielskiego, głównie ze Stanów Zjednoczonych, a to za sprawą popkultury i mediów społecznościowych.
„Za granicą w podobnych konkursach również jest ich bardzo dużo” – mówił w rozmowie z Bartoszem Romanowskim członek jury prof. dr hab. Marek Łaziński.
O samym konkursie nasz reporter Bartek Majcher rozmawiał z Bożeną Targosz, dziennikarką telewizyjną i lektorką.
Finałowa lista 20 słów i wyrażeń (w kolejności alfabetycznej):
● aura,
● azbest,
● bambik,
● brainrot,
● brat,
● cringe,
● czemó,
● delulu,
● fe!n / fein / fin,
● fr / FR,
● glamur / glamour,
● GOAT,
● oi oi oi baka,
● oporowo,
● riz / rizzler / rizz,
● sigma,
● skibidi,
● slay,
● womp womp,
● yapping.
Z definicją tych tajemniczych dla niektórych słów możecie zapoznać się na stronie organizatora, wydawnictwa PWN.
