Tym razem w rankingu 100 najlepszych miast do życia w Europie. Firma Resonanace Consultancy opublikowała najnowszą odsłonę swojego corocznego rankingu miast – a choć nadal brakuje nam kilku lokat do podium, 19 pozycja spośród 180 miast branych pod uwagę to wcale nie najgorszy wynik.
Think-tank brał pod uwagę przekrój rozmaitych kryteriów. Analizował parametry makroekonomiczne i poziom wykształcenia, ale też liczbę ładowarek do samochodów, atrakcji turystycznych czy zameldowań na Facebooku. Nie bez znaczenia okazało się również życie nocne, liczba dobrze ocenianych restauracji czy długość sieci ścieżek rowerowych. Choć ciężko o stworzenie rankingu prawdziwie przekrojowego, ekspertom Resonance zależało na wyłonieniu miast nie wyłącznie zamożnych, a także zwyczajnie przyjemnych do życia, czy interesujących kulturalnie.
Warszawa została doceniona w przewidywalnych kategoriach – PKB per capita (2. miejsce w Europie) oraz poziomu wykształcenia (4. miejsce). Mądre z nas dzieciaki. Jak czytamy: Warszawa tętni życiem jak mało kiedy w swojej historii: od odbudowy XVII-wiecznego Pałacu Saskiego zniszczonego przez nazistów, przez nowy kompleks kulturalny dla Muzeum Sztuki Nowoczesnej i Teatru TR Warszawa, który ma zostać otwarty w tym roku, po otwarcie niegdyś opuszczonego XIX-wiecznego browaru Haberbuscha i Schielego znanego teraz jako Browary Warszawskie.
Eksperci podkreślają także inwestycje infrastrukturalne – projektowane przyłączenie do sieci Rail Baltica i budowę CPK, czy ciągle rosnące warszawskie City. Pamiętajmy jednak, że prawdziwym celem rankingu jest stworzenie listy miast atrakcyjnych dla inwestorów – firma Resonance nie bierze w swojej ocenie również niektórych, zdawałoby się, oczywistych kryteriów – takich jak jakość komunikacji miejskiej. A tu moglibyśmy przecież zaplusować. Cały ranking możecie zobaczyć tu.
Więcej o rankingu możecie posłuchać poniżej ↓
PS: Drodzy Krakowianie, choć zajęliście dopiero 42. miejsce, nadal uważamy, że jesteście całkiem fajni.