Często prywatnie mnie pytają, co się dzieje z uchwałą krajobrazową, sama chciałabym wiedzieć, nie tylko ja, ale i mieszkańcy Warszawy — mówi warszawska radna Aleksandra Śniegocka-Goździk, która niedawno złożyła interpelację w sprawie Warszawskiej Uchwały Krajobrazowej.
Podobną uchwałę przyjął wczoraj Poznań, a niedawno zrobił to Kraków. Takie informacje wywołują niecierpliwość wśród mieszkańców Warszawy, którzy nadal muszą oglądać ogromne reklamy szepczące m.in. Warszawę Centralną czy pawilon Cepelii. Stołeczny samorząd już raz próbował pozbyć się tego problemu. Radni przyjęli uchwałę krajobrazową w styczniu 2020 roku, została ona jednak uchylona przez wojewodę mazowieckiego Konstantego Radziwiłła w trybie nadzorczym. Ratusz odwoływał się od tej decyzji do Naczelnego Sądu Administracyjnego, jednak nie przyniosło to oczekiwanych skutków, a sąd podtrzymał stanowisko, że uchwała krajobrazowa musi zostać wyłożona jeszcze raz.
Od tamtych wydarzeń minęły już 3 lata, w tym czasie przepisy zdążyły przyjąć inne duże miasta, a warszawiacy nadal muszą zmagać się z reklamozą. Jak dowiedział się reporter Radia Kolor, wkrótce może się to zmienić. Wiceprezydent Michał Olszewski zapowiedział, że radni będą głosować w sprawie Warszawskiej Uchwały Krajobrazowej jeszcze w tym roku. A dyskusja publiczna na ten temat ma odbyć się już na przełomie lutego i marca.
Jesteśmy na finalnym etapie uzgodnień, otrzymaliśmy uzgodnienia od części organów, czekamy jeszcze na jedną opinię i przygotowujemy projekt do wyłożenia. Przewidujemy, że dyskusja publiczna wokół uchwały krajobrazowej odbędzie się na wiosnę. Prawdopodobnie gdzieś na przełomie lutego i marca, jeśli uda się wcześniej, to zrobimy to wcześniej — powiedział wiceprezydent Warszawy Michał Olszewski reporterowi Radia Kolor Marcinowi Owczarkowi.
Według informacji Radia Kolor uchwała czeka w tej chwili na akceptację Mazowieckiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Ma wydać opinię w ciągu najbliższych dni.
Uchwała Krajobrazowa może zostać przyjęta jeszcze w tym roku.
Wszystkie rzeczy, które zaskarżył wojewoda mazowiecki nie dotyczyły samej regulacji, jaką miasto zaproponowało. Zmiany, które zaproponował dotyczyły kwestii, które uwzględniliśmy w samym projekcie uchwały, m.in. kwestii proceduralnych, a mianowicie konieczności kolejnego wyłożenia, czyli czynności, którą teraz wykonujemy. W toku tego wyłożenia będziemy zbierali uwagi, jeśli będą one zasadne, to będziemy je uwzględniali i przedłożymy gotowy projekt do uchwalenia przez radę miasta jeszcze w tym roku — powiedział wiceprezydent Warszawy Michał Olszewski.
Reklamoza w metrze
Niedawno rozgorzała dyskusja na temat nowych reklam w metrze, które są uciążliwe dla pasażerów. Przy tej okazji pojawił się pomysł, by uwzględnić stacje w powstającej uchwale krajobrazowej. Michał Olszewski uważa, że nie ma takiej potrzeby.
Nie ma potrzeby, aby uchwała krajobrazowa obejmowała metro, dlatego, że przestrzeń, jaka jest wykorzystywana w metrze jest przestrzenią miasta. Mamy tu pełne prawo regulacji. […] Pracujemy obecnie nad tym, aby ujednolicić i wypracować zasady dotyczące sposobu funkcjonowania reklamy w metrze, prawdopodobnie te ustalenia zbiegną się z okresem wyłożenia uchwały krajobrazowej — powiedział wiceprezydent Warszawy Michał Olszewski.