To był ogromny zaszczyt porozmawiać z tą Panią! Wioślarka Agnieszka Kobus-Zawojska to zdeterminowana, pracowita, utytułowana, a jednocześnie niesamowicie normalna dziewczyna w najlepszym tego słowa znaczeniu. Ma za sobą wiele pięknych wyścigów. Ma na koncie dwa medale olimpijskie. Niestety, za najważniejszy wyścig jaki wygrała medalu nie dają, a szkoda… Był to jej „Wyścig z depresją”.

W jej książce przeczytacie o tym, jak ciężko ścigać się na raz w wyścigu i z własną głową, o tym co pomagało jej zasnąć w nocy (będziecie zaskoczeni), o tym jak wracała do zdrowia i przez co je straciła. Przeczytacie o sile rodziny, wsparciu drużyny i że nie zawsze zwycięstwo oznacza złoto (zauważa się to dopiero z pewnej perspektywy) To słodko-gorzka opowieść o sporcie zawodowym, który ma – jak wszystko – dwie strony medalu.

Mówi się, że „presja to przywilej”. Cóż presja…to po prostu presja, cieszę się, że Agnieszka odzyskała równowagę, by móc o tym opowiedzieć. You go Girl!

Dla mnie to była kolejna rozmowa za jaką jestem wdzięczna, po prostu.

Zapraszam Alicja Bendkowska.