„Gruba Kaśka” doczeka się remontu. Zarząd Dróg Miejskich otworzył oferty w przetargu na prace konserwatorskie i budowlane, które mają przywrócić temu zabytkowi należytą formę. To z pewnością jedna z najbardziej nietypowych budowli w Warszawie.
Zlokalizowana między jezdniami al. „Solidarności”, w pobliżu pl. Bankowego, „Gruba Kaśka” od lat zmaga się z problemami technicznymi. Ostatni raz była gruntownie remontowana w 2004 roku. Od tamtej pory, narażona na hałas, drgania i zanieczyszczenia z ruchliwej arterii, stopniowo niszczała.
Najgorszy jest stan belek zabezpieczających otwór studzienny – drewno całkowicie przegniło i musi zostać wymienione. Na ścianach rotundy widać spękania, odpryski i ślady wandalizmu, które również będą musiały zostać usunięte.

fot. Zarząd Dróg Miejskich
Zabytkowy wodozbiór z XVIII wieku
„Gruba Kaśka” powstała w latach 1783–1787 jako ujęcie wody dla mieszkańców ówczesnej jurydyki Tłomackie. Projekt przygotował Szymon Bogumił Zug, znany architekt epoki klasycyzmu. Przez wiele lat z rotundy czerpali wodę m.in. warszawscy dorożkarze. Nazwa, którą nadali jej mieszkańcy, najprawdopodobniej pochodzi od jej okrągłej formy.
Podczas II wojny światowej „Gruba Kaśka” została poważnie uszkodzona, ale przetrwała – w przeciwieństwie do większości otaczającej ją zabudowy. Po wojnie została zrekonstruowana, a wraz z budową Trasy W-Z znalazła się w nietypowym miejscu – na środku jednej z głównych arterii Warszawy.