Coraz dłuższe dni, coraz więcej światła – zbliża się już moment, w którym ponownie przestawimy zegarki, tym razem o godzinę do przodu. Śpimy zatem mniej, zyskujemy jednak więcej światła. O psychiczne skutki zmiany czasu pytała reporterka Radia Kolor, Sonia Dąbrowska.
Jesteśmy chronicznie niewyspani, a to jest kolejna cegiełka, kolejne obciążenie, które dodajemy (…) Takie zmiany czasu po prostu wybijają nas z rytmu – mówi Marta Jackowska, psycholożka z Uniwersytetu SWPS.
Posłuchaj rozmowy Radia Kolor ⬎
Jackowska jednak po chwili uspokaja. To po około dwóch tygodniach powinno minąć – dodaje.
Zmiana czasu z zimowego na letni w 2024 roku przypada na ostatnią niedzielę marca. W nocy z 30 na 31 marca przesuniemy wskazówki zegarków o jedną pełną godzinę do przodu, z godziny 2:00 na 3:00.