Tylko co trzeci tramwaj nie ma klimatyzacji, a w tych, w których jest ona zainstalowana, włącza się automatycznie, informują Tramwaje Warszawskie. W autobusach w Warszawie klimatyzacją nie sterują kierowcy, a dyspozytorzy dzięki prognozom IMGW.
Wraz z nadejściem pierwszej fali upałów w tym roku coraz częściej pada pytanie: kto decyduje o włączeniu klimatyzacji w tramwajach i autobusach?
W przypadku tramwajów sprawa jest prosta. Jak informuje Witold Urbanowicz, rzecznik Tramwajów Warszawskich, klimatyzacja w pojazdach wyposażonych w ten system działa automatycznie.
Dotyczy to wszystkich niskopodłogowych tramwajów produkcji PESY i Hyundaia, które stanowią ponad dwie trzecie taboru.
IMGW dyryguje klimatyzacją w autobusach
W autobusach decyzję o uruchomieniu klimatyzacji podejmują nie kierowcy, lecz dyspozytorzy. Jak wyjaśnia Adam Stawicki, rzecznik Miejskich Zakładów Autobusowych, dyspozytorzy kierują się prognozami temperatur z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
Jeśli klimatyzacja w pojeździe nie działa lub jej działanie jest niewłaściwe, pasażerowie mogą zgłosić problem za pośrednictwem miejskiej aplikacji 19115.