Od 22 czerwca będzie można skorzystać z nowej linii tramwajowej prowadzącej na Stegny, która połączy Mokotów z Wilanowem. Oprócz tego w stolicy intensywnie prowadzone są inne inwestycje tramwajowe, w tym m.in. remont torowiska na Pl. Zawiszy, przebudowa na Marszałkowskiej czy Grójeckiej.
Nowa trasa biegnie od ulicy Puławskiej przez Sobieskiego aż do skrzyżowania z aleją Wilanowską. Pierwszym tramwajem, który pojedzie po nowym torowisku, będzie linia 11 – tymczasowo kursująca między Stegnami a Młocinami. Dzięki temu mieszkańcy południowego Mokotowa zyskają bezpośredni dojazd nie tylko do centrum, ale i na północ Warszawy.
Na początku wakacji Tramwaje Warszawskie otworzą także pętlę na Stegnach. Wówczas też na tory wyjadą tramwaje linii 19, która będzie wozić pasażerów właśnie ze Stegien przez Dworzec Centralny do pętli Nowe Bemowo.
Intensywne tygodnie dla Tramwajów Warszawskich
Zgodnie z zapowiedziami ratusza, to nie koniec inwestycji tramwajowych w tej części miasta. Trwają prace przy przedłużeniu trasy w kierunku Wilanowa. Nowy odcinek ma być gotowy do końca wakacji. Równolegle prowadzone są prace na alei Rzeczypospolitej, gdzie w najbliższy weekend zaplanowano układanie ostatniej warstwy asfaltu – w stronę centrum.
Warto dodać, że równolegle powstaje nowa zajezdnia tramwajowa na Annopolu, która pomoże w obsłudze rosnącej liczby nowoczesnych pojazdów. To inwestycja kluczowa, bo do Warszawy systematycznie docierają kolejne tramwaje Hyundai, które mają obsługiwać nowe trasy.
Stołeczny ratusz zapowiada również, że już jesienią zakończy się budowa trasy tramwajowej na Kasprzaka – od Wolskiej do Skierniewickiej. Z kolei w wakacje pasażerowie pojadą nową linią także wzdłuż Gagarina.
Unikatowy sposób budowy torowiska
7 lipca rozpocznie się remont torowiska na Placu Zawiszy. Tramwaje Warszawskie są już niemal gotowe do tych prac. Po raz pierwszy w Polsce, ale też najprawdopodobniej po raz pierwszy w Europie, elementy torowiska wraz z betonowymi płytami, są konstruowane poza miejscem montażu.
Będą to gotowe prefabrykaty, które przyjadą do Warszawy, a następnie jak puzzle zostaną ułożone na skrzyżowaniu. Dzięki czemu prace zajmą tylko kilka tygodni a nie miesięcy.





