Jerzy Wasowski to artysta, kompozytor znany z wielu kultowych melodii, jak i kabaretu starszych panów. Jeden z warszawskich skwerów został nazwany jego imieniem.
Odbyło się uroczyste odsłonięcie tabliczki z nazwą skweru, któremu towarzyszył występ Bogdana Hołowni oraz archiwalne nagrania z głosem Wasowskiego.
O tym jakie znaczenie dla mieszkańców Warszawy ma ta nazwa mówiła więcej Radiu Kolor Monika Wasowska prezeska Fundacji Wasowskich oraz uczestnicy wydarzenia.
W uroczystym odsłonięciu tabliczki uczestniczyła rodzina, przedstawiciele władz i Rady Warszawy, przyjaciele i artyści.
Skwer ten to miejsce, które często było odwiedzane przez niego z jamniczką Mufką. Jerzy Wasowski był związany z Warszawą, dlatego nadanie jego imienia tej części ulicy wydawało się oczywiste.
Bardzo się cieszę, że Warszawa zyskuje kolejne takie miejsce, które jest związane z kulturą, które będzie pokazywało, że wspaniali, wielcy ludzie kultury byli naszymi sąsiadami, mieszkali tutaj z nami – mówiła Aldona Machnowska-Góra, zastępczyni prezydenta m.st. Warszawy.
Uroczystość odbywała się w akompaniamencie jego muzyki, a także archiwalnych nagrań ze wspomnieniami kompozytora. Wśród wspomnień, znalazła się opowieść o wrześniu 1939 roku, gdy uruchomił nadajnik Warszawy II, dzięki czemu można było transmitować przemówienia prezydenta Starzyńskiego.
Chcę podkreślić, że gdy jako Rada m.st. Warszawy podejmowaliśmy decyzję o nazwaniu skweru imieniem Jerzego Wasowskiego, byliśmy jednomyślni, co pokazuje, jak wyjątkową był postacią i jak łączył i łączy dalej różnych ludzi i różne pokolenia – podkreślał Sławomir Potapowicz, wiceprzewodniczący Rady m.st. Warszawy.
O skwer zabiegała Fundacja Wasowskich. Grzegorz i Monika Wasowscy dziękowali wszystkim, którzy przyczynili się do uczczenia pamięci pana Jerzego.