We wtorek otrzymaliśmy informację o dużym zadymieniu w rejonie Wołomina i Starych Lipin. Straż pożarna potwierdziła, płonął las.
Dotarła do nas informacja o sporym zadymieniu w okolicach Wołomina. Jak poinformował nas rzecznik wołomińskiej straży pożarnej, Jan Sobków, płonie około trzech hektarów lasu w pobliżu miejscowości Majdan.
Żródło zostało zlokalizowane, sytuacja jest pod kontrolą – informuje Jan Sobków, rzecznik wołomińskiej straży pożarnej.
Na miejscu było 10 zastępów straży pożarnej.
Rzecznik wołomińskiej straży pożarnej uspokaja, że jednostki pracują, aby jak najszybciej sytuacje opanować.
Około godziny 18:00 dotarła do nas wiadomość, że akcja się kończy, niestety utrudnieniem była odległość do najbliższego źródła wody, strażacy musieli zbudować kilometr lini zasilającej, żeby docierała woda. Spłonęło 2,6 hektara lasu.
Trwa dogaszanie – informuje Jan Sobków.
W tym momencie poziom wilgotności w Mazowieckich lasach nie przekracza 10%. Dlatego strażacy i Lasy Państwowe apelują o wielką ostrożność wchodząc do lasów.
W ostatnim czasie na terenie Mazowsza panuje susza, niestety w najbliższym czasie nie będzie zmian w pogodzie.
Ziemia jest sucha, wilgotność gleby cały czas spada, warto pamietać, że jednodniowe opady nic nie zmienią. Aby sytuacja w lasach, na łąkach, polach się ustabilizowała są potrzebne opady, które potrwają kilka dni.