Wiadukt donikąd już nim nie będzie. W Ursusie jest przetarg na drugą drogę dojazdową

foto: UM Dzielnicy w Ursusie / UAVWAY

Dzielnica ogłosiła dziś przetarg na dojazd do wiaduktu nad torami kolejowymi od strony Piastowa. Trwają ostatnie prace po drugiej stronie. To oznacza, że w przyszłym roku – po 12 latach – słynny wiadukt donikąd zacznie w końcu prowadzić „gdzieś”.

Wiadukt w Ursusie zbudowany wzdłuż Południowej Obwodnicy Warszawy, nad torami kolejowymi z Warszawy do Katowic, stał nieżuywany od wielu lat. W ubiegłym roku – dzięki głosom słuchaczy Radia Kolor – zwyciężył w naszym plebiscycie Warszawskie Fiołki 2023.

Jak poinformował burmistrz Ursusa, Bogdan Olesiński, został ogłoszony dziś, 8 listopada. Włodarz dzielnicy twierdzi, że w praktyce oznacza to, że w drugiej połowie przyszłego roku wiadukt będzie przejezdny.

Nowe ulice i dojazdy

W tej chwili trwa budowa dojazdu od strony Ursusa – od ulicy Orląt Lwowskich. Ta inwestycja jest już na finiszu. Nowa, po drugiej stronie torów, rozpocznie się przy ulicy Wincentego Witosa. Rozbudowana zostanie też ulica Szarych Szeregów oraz dojazd do posesji przy ulicy Poprzecznej.

Dzielnica przewiduje, że wykonawca, który zostanie wyłoniony w przetargu, będzie miał 7 miesięcy od podpisana umowy na realizację prac. Pieniądze na budowę – 5 milionów złotych w pierwszym etapie (dojazd od Ursusa) oraz 10 milionów złotych w drugim etapie (dojazd od Piastowa) – pochodzą z budżetu miasta.

Udostępnij ten artykuł!

Najnowsze podcasty

Nowa aplikacja mobilna RadiaKolor

Daj nam znać!

Coś ciekawego wydarzyło się w Warszawie lub okolicach? 
Warto nagłośnić ciekawą inicjatywę? Może urzędnicy się nie popisali? 

Poinformuj o tym dziennikarzy Radia Kolor! 
Z przyjemnością zajmiemy się Twoim tematem.
W razie potrzeby – gwarantujemy anonimowość.